Marc Camoletti początkowo był artystą malarzem, wkrótce zaczął pisać sztuki teatralne. W tym roku minie stulecie jego urodzin i dwudziestolecie śmierci. Karierę rozpoczął w wieku 55 lat, dwa lata później napisał największy przebój komediowy Boeing Boeing. Sztuka ta w 1991 roku została wpisana do księgi Guinnessa za rekordową liczbę wystawień – 17 500 w 55 krajach świata, lecz wciąż jest wystawiana, zatem ta liczba z pewnością jest już dawno nieaktualna.
Co w niej takiego atrakcyjnego? Niekoniecznie fabuła – oto atrakcyjny bawidamek Maks (Mikołaj Roznerski) żyje na pełnych obrotach w związku z trzema narzeczonymi – stewardesami z różnych linii lotniczych. Janet (Karolina Chapko) to blond włosa amerykanka z linii amerykańskich, Johanna – Niemka, (Anna Jarosik) lata niemieckimi samolotami, a Jola – Polka, (Adriana Kalska) jest przedstawicielką naszego, rodzimego LOTu. Nad precyzyjną funkcjonalnością ryzykownego związku poligamisty czuwa Nadia (Elżbieta Jarosik, prywatnie mama Anny). Wszystko działa znakomicie, póki nie następują niespodziewane zmiany w rozkładach lotów i wszystkie trzy panie pojawiają się w mieszkaniu Maksa równocześnie.
I już jest powód do śmiechu – panie na widowni cieszą się, że niewierny czaruś dostanie po głowie, panowie, też go nie żałują, żałując siebie, że im się tak radośnie żyć nie udaje. Jednak sytuację próbuje ratować szkolny przyjaciel Paweł (Bogusław Kudłek). Gapowaty wieśniak z Grunwaldu skutecznie oczarowuje Niemkę, Jola udowadnia Maksowie, że już dojrzał do ożenku, a Amerykanka otrzymuje list od trzeciego narzeczonego (widocznie jak Maks uważa, że trójca jest doskonałością), który właśnie spełnił jej warunek – został milionerem, więc może ją poślubić. Happy end!
Bartosz Wierzbięta (tłumacz) francuską komedyjkę znakomicie spolszczył, a Marcel Wiercichowski (reżyser) pozwolił ją uwspółcześnić aktualnymi aluzjami politycznymi: „ja go nie rozumiem? – wznosi ku górze oczy Jola. A Glapińskiego rozumiesz? – pyta Paweł” – i publiczność śmieje się sama z siebie.
Jednak i te wstawki nie są wystarczającym powodem nieprzerwanej radości widowni. Dialogi są na dobrym poziomie, bez wątpienia, lecz podstawowa wartość spektaklu do kunszt aktorski wykonawców.
Elżbieta Jarosik jako Nadia bez wątpienia dorównuje swoją kreacją Thelmie Ritter, amerykańskiej aktorce filmowej i teatralnej, sześciokrotnie nominowanej do Oscara za role drugoplanowe. W filmie Boeing Boeing zagrała u boku Toniego Curtisa i jej rolę krytycy ocenili wyżej. Pani Jarosik dominowała. Każdym gestem i słowem urzekała widownię, przekonywała, że może być jednocześnie apodyktyczną gosposią i szczerą przyjaciółką swojego pracodawcy; flirciarą, uwodzącą znacznie od siebie młodszego Pawła i zaradną kobietą, bynajmniej nie stroniącą od kieliszka.
Najbardziej jednak zadziwiał Bogusław Kudłek, który zagrał m.in. w filmach Wałęsa. Człowiek nadziei, Planeta singli, 8 rzeczy, których nie wiecie o facetach, w tym roku zobaczymy go w filmie Na twoim miejscu (premiera 6 stycznia 2023). Jego metamorfoza i możliwości aktorskie jakie pokazał musiały zachwycać. Oto gapiowaty tłuścioszek na oczach zachwyconej widowni przekształca się na elokwentnego uwodziciela, który potrafi oczarować smukłą i drapieżną Johannę, która jak on pochodzi z Grunwaldu, lecz bynajmniej nie cierpi na kompleks pokonanego Krzyżaka, bo o bitwie pod Grunwaldem pewnie nawet nie słyszała, a jej Grunwald, leży w Niemczech. Kudłek sięga do całego repertuaru aktorskich środków – potrafi znakomicie parodiować styl mówienia Lindy, w niemal tej samej chwili z łajzy przeistoczyć się w macho, jednocześnie odpychając od siebie i przyciągając.
Nic więc dziwnego, że sala widowiskowa była dwukrotnie w niedzielę 22 stycznia wypełniona po brzegi, brawa rozlegały się raz za razem i jak na komendę publiczność powstała by podziękować za spektakl owacjami.
PS. MDK rozpoczyna współpracę z Teatrem Zagłębia, w którego repertuarze również znalazła się komedia Boeing Boein – być może będzie wkrótce okazja do porównania inscenizacji.
AUTOR: Marc Camoletti
PRZEKŁAD: Bartosz Wierzbięta
REŻYSER: Marcel Wiercichowski
OBSADA:
Janet – Karolina Chapko
Johanna – Anna Jarosik
Jola –Adriana Kalska
Maks – Mikołaj Roznerski
Paweł – Bogusław Kudłek
Nadia –Elżbieta Jarosik