Po chłodnym maju nadszedł czerwiec – bez hucznych obchodów Dnia Dziecka, bo jednak wirus w koronie krąży w pobliżu nas – Śląsk stał się największym ogniskiem pandemii, choć w Jaworznie niemal spokój. Wg informacji – 30 maja zapadła na chorobę 14 osoba. Bliżej nam zatem do Małopolski, której częścią było Jaworzno przez wieki, oddzielone od Śląska Przemszą. Wraca więc również do MDK życie, nawet pojawili się pierwsi wspinacze, którzy wdrapują się ochoczo na ściankę. Jednak szkoda zawieszać w połowie wiadomości z dziejów publicystyki, zatem zapraszam na kolejną odsłonę wieści o czasopiśmiennictwie młodzieżowym.
Nieustannie zachęcam do pisania, bo chociaż koniec roku szkolnego coraz bliżej, szkoły puste aż do września.
Z. Adamczyk