Odszedł Mistrz Skrzydlatych Słów

Ludzie na świecie żyje coraz więcej. Mało kto wie, że miliard ludzkość przekroczyła dopiero na początku XX wieku, a obecnie żyje ok. osiem. Lecz wielkich, godnych dużego „C” jakoś tyle samo, a może nawet mniej. Dlatego ciężko słyszeć, że znów odszedł Ktoś tak ważny dla kultury polskiej jak Wojciech Młynarski. Był w Jaworznie. Wystąpił przed pełną widownią w Sokole. I to było niezapomniane przeżycie. Kto był, niech wspomni…

Idź swoją drogą

Co dzień, gdy przejdziesz próg – jest tyle dróg, co w świat prowadzą.
I znasz sto mądrych rad, co drogę w świat wybierać radzą.
I wciąż ktoś mówi Ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno,
byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną.
Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać,
gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma,
gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą Cię niełatwe cele,
wierz mi – na drodze tej osiągniesz wiele.

I znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech, i forsy huk.
Choćby Cię klnąć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał.
Chcesz łatwo żyć, to śmiało idź – idź taką drogą.
Nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu,
i nim przetarty szlak wybierzesz, jak wybrało wielu.
I nim w świat wejdziesz ten, by podług cen pochlebstwem płacić –
choć raz, raz pomyśl, czy czegoś nie tracisz.
No przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak
nie musisz brnąć w pochlebstwa dym i karku giąć przed byle kim.
Rozważ tę myśl, a potem idź – idź swoją drogą.
Niewielkie słowo – przyzwoitość

Rozglądam się po mej Ojczyźnie
i myslę, szczerze zasmucony,
że przydałby się dziś polszczyźnie
Słownik wyrazów zagubionych.
Słownik słów niegdyś znanych blisko,
które umknęły nam z języka,
bo nazywają te zjawiska,
których się raczej nie spotyka.

Więc gdyby ktoś zapytał mnie,
słów takich wskazałbym obfitość,
a głównie na literę „pe”
niewielkie słowo „przyzwoitość”.

Znaczyło słowo to niemało,
kanaliom krzyżowało szyki,
aż wzięło i wyparowało
z kultury, nauk, polityki.

Dlatego warto by pamięcią
w dość nieodległą przeszłość pobiec,
gdzie na historii znikł zakręcie
tak zwany przyzwoity człowiek.

Przypomnieć chcę na parę chwil ja,
jak to ten człowiek w desperacji
swą wiarę w imponderabilia
skrył na wewnętrznej emigracji.

Chcę wspomnieć, co ten człowiek kochał,
budząc w cwaniaczkach śmiech i litość,
a wtedy się przypomni trochę
niewielkie słowo – „przyzwoitość”.

Przyjdzie walec i wyrówna

By rzecz ująć z detalami,
Temat tak rozwinąć mogę:
Budowaliśmy z kumplami
Coś płaskiego – jakby drogę…
A, że praca była ostra
I częściowo za darmochę,
Droga wyszła całkiem prosta,
Tylko wyboista trochę…

Lecz świeciła nam myśl główna,
Którą tak bym ujął tu:
Przyjdzie walec i wyrówna!
Przyjdzie walec i wyró-!
Przyjdzie walec i wyró-!

Więc, choć się z początku sporo
Orłów na niej wywijało,
Niemniej, rzecz ogólnie biorąc,
Iść się po tej drodze dało.
Sprawa była oczywista,
Siny mróz, czy lipiec duszny –
Nic, że droga wyboista,
Ważne, że kierunek słuszny!

Niezależnie zaś myśl główna
Wciąż nam dodawała tchu:
Przyjdzie walec i wyrówna!
Przyjdzie walec i wyró-!
Przyjdzie walec i wyró-!

Aż ktoś dostrzegł, że wertepy
Szlak nasz znaczą, jako żywo,
Nie z nadmiernej, panie, krzepy,
Nie z romantycznego zrywu!
Tylko nacią od pietruszki
Wisi ludziom ta robota,
Tylko każdy własnej dróżki
Szuka cichcem po wykrotach…

Pokrzykując, że rzecz główna –
Dalej, szybciej, naprzód, lu!
Przyjdzie walec i wyrówna!
Przyjdzie walec i wyró-!
Przyjdzie walec i wyró-!

A kto sobie koleinę
Już wydeptał, bierze szmalec
I odwala partaninę,
Powołując się na walec…
Apel przeto gromkim basem
Wznoszę ludziom ku przestrodze:
Przypomnijmy sobie czasem,
Jak trza iść po równej drodze!

Przyda się ta sztuka trudna,
Gdy naprawdę w którymś dniu
Przyjdzie walec i wyrówna!
O proszę, nawet już tam zaczął ró-!
Przyjdzie walec i wyró-!

Byście za się me wezwanie,
Panie i Panowie mili,
Śmiejąc się z politowaniem,
Mimo uszu znów puścili,
Wiedzcie, że ja też, broń Boże,
I przez chwilę się nie lękam,
Że się komuś nagle może
Nie spodobać ta piosenka…

No to co, że forma brudna
I że błędy tam i tu?
Przyjdzie walec i wyrówna!
Przyjdzie walec i wyró-!
Przyjdzie walec i wyró-!

Post Author: MDK