OLA I MEDUZY

W ubiegłym roku – Marian Folga wskazuje na śliczną blondyneczkę – przyszła do mnie na zajęcia mała, ledwie pięcioletnia dziewczynka, Ola Mazgaj. Cichutka, bardzo skromna, która patrzyła na prace starszych kolegów i smutno stwierdzała – ja tak nie potrafię. Wkrótce się okazało, że potrafi i to znakomicie. Przewyższyła nie tylko rówieśników. Jeszcze nie radzi sobie najlepiej z farbami, ale z ołówkiem nie ma problemu. Potrafi nawet bardzo realistycznie rysować bardzo trudne tematy. Nie opuszcza zajęć – nawet tych on line.
Co najbardziej lubisz rysować?
Zwierzęta.
Jakie?
Podwodne. Koniki morskie i meduzy.
Meduzy? Przecież są prawie przezroczyste.
Ale mnie się podobają. Widziałam ich bardzo dużo nad morzem Bałtyckim. Dla mnie są kolorowe, troszkę czerwone.
Pływałaś z meduzami?
Tak, bo umiem dobrze pływać. Właśnie przyszłam z basenu.
Kim chcesz zostać w przyszłości?
Malarzem – zdecydowana i jednoznaczna odpowiedź. Patrząc na jej prace łatwo uwierzyć, że marzenia Oli się spełnią.

zdjęcia – Marian Folga

Post Author: MDK