POPISOWY KONCERT

W tym roku lato zdecydowanie rozpoczęło się przedwcześnie. Czerwiec kontynuuje upalne temperatury majowe, atmosfera iście afrykańska, dziwne, że jeszcze zebry z wielbłądami się nie pojawiły w polskich zagajnikach. A do tego jeszcze dochodzą emocję związane z końcem roku szkolnego, więc zdobywanie jak najlepszych ocen, walka o paski na świadectwie i związane z tym korzyści.W Młodzieżowym Domu Kultury ocen nie wystawiają, pasków nie przydzielają, lecz i tak czerwiec roi się aż od przeróżnych popisów, wystaw, występów. Jak to w placówce kultury.
Trzynastki nie przestraszyli się wychowankowie pani Ewy Gajdy Migacz i przy instrumentach stawili się we środę 13 czerwca karnie i z ochotą do zaprezentowania swoich umiejętności muzycznych przed rodzinami i koleżeństwem: Patrycja, Igor, Julia, Kuba, Tomek, Justynka (lat prawie 6), Kalina, Michalina, Wiktoria, Przemek, Radek i Magda.
Do dyspozycji mieli trzy keyboardy, skrzypce, wiolonczelę i harfę! Więc się działo. Popłynęły melodie z całego świata, w najróżniejszych rytmach, znane i mniej znane, ludowe i klasyczne – dla każdego coś miłego. Wykonywane może jeszcze niezupełnie wirtuozersko, ale za to ochoczo, z pasją i talentem. Rodzicom się podobało – a to najważniejsze.
Młodzi artyści ćwiczą pod okiem pani instruktorki niektórzy dopiero od roku, więc dla nich popis był ogromnym przeżyciem, a sprostali wyśmienicie. Najwytrwalsi uczęszczają do MDK już czwarty roku, dowodząc, że zajęcia są nie tylko potrzebne, lecz także ciekawe i pasjonujące. Pewnie przyjdą i po wakacjach, do czego zachęcała nieśmiałym głosikiem, ledwie przebijającym się poprzez głośne bzyczenie rozbawionej muzyką zabłąkanej muchy, pani Ewa. Zaprezentowała odważnie ofertę MDK, przekonując, że warto pozwolić dzieciom poszukiwać i odnajdywać pasje, czerpać radość z talentu, który drzemie przecież w każdym bez wyjątku. Wystarczy odnaleźć w sobie ten właściwy i dużo, bardzo dużo pracować nad jego wydobyciem na świat z serca i duszy. Na zachętę poczęstowała wszystkie dzieciaki słodyczami – bo jednak ważne, by dla duszy nie zapominać o ciele.

Post Author: MDK