ROZTAŃCZONA IRLANDZKA WIOSNA

Dziś witamy wiosnę – zdecydowanie ogłosiła Joanna Koćwin przybycie do Jaworzna wiosny. Zapewne czytała Czechowa, który napisał: Bogaty – to nie ten, kto ma dużo pieniędzy, lecz ten, kto może sobie pozwolić na życie wśród uroków, jakie roztacza wczesna wiosna. Za oknami faktycznie – po kilku dniach lutowego mrozu, najbardziej suchego od niepamiętnych czasów, trochę marcowego deszczu i temperatury plusowe.
Aby rozgrzać atmosferę, szefowa gliwickiego zespołu tańca irlandzkiego Salake i jej wciąż nieśmiałej, choć coraz wyżej podnoszącej poziom umiejętności jaworznickiej odnogi – grupy tanecznej przy MDK, zaprosiła na niezwykły koncert: ST PATRIC’S DAY w JAWORZNIE.
Zespół Form Tanecznych Salake – dziecięco – młodzieżowa formacja taneczna, istniejąca od 1990 roku w Gliwicach-Sośnicy, od dwóch lat działa w każdą sobotę od 10 do 13.45 w sali tanecznej MDK w Jaworznie pod okiem i głosem pani Joanny ćwiczą jaworznickie dzieciaki. Najmłodszy ma pięć lat, lecz, ponieważ – jak powiadomiła uczestników koncertu tancmistrzyni – taniec łączy pokolenia – najstarsza tancerka skończyła już trzydzieści lat!
Taniec irlandzki swoje korzenie wywodzi z tradycji celtyckich, sięgających aż IV stulecia przed naszą erą (Jaworzna jeszcze nie było nawet w planach), lecz jego prawdziwy rozkwit rozpoczął się u schyłku XIX w, gdy powstała Komisja tańca Irlandzkiego i określiła jego standardy. Wyróżniła onan trzy podstawowe formy tańca: solowy, grupowy i setowey – w której można wyróżnić dwa układy: cztery pary tancerzy tańczące para naprzeciw pary lub dwa szeregi tancerzy tańczących naprzeciw siebie, gdzie na jednego mężczyznę przypada jedna kobieta. Wszystkie te formy zobaczyła publiczność w sobotę 1 marca i ze zdumieniem i zachwytem wpatrywała się w nieprawdopodobnie szybkie kroki skomplikowanych form tanecznych takich jak: reel, jig, polka, step dance czy hornpipe.
Migotały zwinne nogi mnóstwa ślicznych tancerek i tancerzy (zaledwie trzech, jeden w wieku przedszkolnym, ale równie sprawny, co starsi koledzy!) ubranych – panie: w spódnice z fałdami oraz gorsetu lub tylko z jednoczęściowego kostiumu, panowie w proste spodnie, koszulę oraz marynarki. Stroje te posiadają różnego rodzaju zdobienia nawiązujące do irlandzkich tradycji. Mieniło się w oczach, ręce składały się do oklasków, nogi same podrygiwały do taktu. „Wiosna, wiosna, wiosna – ach to ty” – zgodziłby się z p. Joanną Marek Grechuta. Temperatura w sali widowiskowej podniosła się niemal do letniego skwaru.
A to dopiero pierwsza część widowiska.
W drugiej na scenie pojawił się zespół Gasta Mire. Jego szef Zbigniew Siudy (konferansjer, gitarzysta i śpiewak) wyjaśnił, że nazwa ma dwa znaczenia pokojowi goście, lub szybcy szaleńcy.
Obie konotacje znalazły pełne uzasadnienie w występie i zachowaniu artystów. Obok szefa wystąpili Jolanta “Skrzypaczki” Gacka, która większość życia spędza między sceną a pokładem mniejszych, czy większych żaglówek i Michał Kubarski – akordeonista z duszą.
Najpierw pokojowo zagrali i zaśpiewali, potem szalenie szybko akompaniowali szalenie szybkim tancerzom Salake.
Szalenie szybko, bo już w kilka chwil po koncercie skomentowali w pokojowych, eleganckich słowach swój udział w koncercie 1 marcowym: To był niesamowity wieczór pełen dźwięków, ruchów i świateł! Jesteśmy totalnie zauroczeni tym, co tworzy na scenie Stowarzyszenie Akademia Tańca Salake. To zaszczyt i spełnienie marzeń móc grać Wam do tańca. Dziękujemy Kształcenie Artystyczne Salake za zaproszenie oraz za obecność wszystkim, którzy byli z nami w Miasto Jaworzno.
Gasta Mire to nie jedyna sława, z którą Salake dzieliło scenę – wspólnie wystąpili z Urszulą Dudziak, Grzegorzem Turnau, Olgierdem Łukaszewiczem, Stanisławem Sojką czy Golec Uorkiestrą.
Stowarzyszenie zainicjował również projekty i spektakle muzyczno-taneczne: Fairy Dance, realizowane wspólnie z zespołem Carrantuohill. Dance Away – spektakl taneczny zespołu SALAKE z towarzyszeniem zespołu Carrantuohill upamiętniający 25 lecie powstania zespołu, na którym gościnnie wystąpił Ireneusz Krosny oraz Zielona Wyspa Śląsk – kampania ekologiczno-artystyczna – można więc mieć nadzieję, że współpraca Joanny Koćwin z MDK zaowocuje jeszcze niejedną inicjatywą taneczno-muzyczną, dla wielkiej frajdy jaworznickiej widowni.

Post Author: MDK

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.