Przez najbliższe pięć dni (od 8 do 12 grudnia) sala widowiskowa staje się po raz dwudziesty trzeci areną zmagań śpiewaków, zespołów śpiewaczych i chórów, które będą walczyć o udział w Międzynarodowym Festiwalu Kolęd i Pastorałek „Złota Kantyczka”. Od tylu właśnie lat organizuje przesłuchania diecezjalne p. Renata Gacek, kierownik MDK im. Jaworzniaków. MłoDeK – Proszę o przybliżenie dziejów jaworznickiej edycji festiwalu
Renata Gacek – Początkowo głównym organizatorem była pani Elżbieta Fudro, ja organizowałam przesłuchania. Naprawdę wówczas było bardzo dużo uczestników. Były lata wyżu demograficznego i pojawiało nawet 1700 uczestników. Dlaczego? Kiedyś nauczyciele muzyki prowadzili praktycznie w każdej szkole zespół wokalny. Solistów było niewielu.
Teraz sytuacja się odwróciła – dużo więcej jest przygotowywanych solistek i solistów. Uważam, że praca z zespołem czy z chórem jest dużo cięższa, bardziej wymagająca, niż praca z solistą.
Natomiast jeśli chodzi o podmioty wykonawcze, w tym roku jest rekord, bo naliczyliśmy blisko 180 podmiotów wykonawczych i jest to absolutnie najwięcej w 23-letniej historii. Dodam tylko, że zaczynaliśmy to jeszcze przed 23 latami od konkursów międzyszkolnych.
MŁ – Zatem ilu jest w tej edycji uczestników?
RG – Nie liczyłam. Myślę, że około 800-900 uczestników.
MŁ – Jakie są trudności przy zorganizowaniu takich konkursów?
Renata Gacek – Tak naprawdę najwięcej kłopotów jest z przygotowaniem harmonogramu przesłuchań, ponieważ chyba jesteśmy jedynym ośrodkiem, w którym organizator daje możliwość, aby nauczyciele, rodzice czy instruktorzy zgłaszali swoje prośby dotyczące terminu występu. Zdaję sobie sprawę, że jest to grudzień, jest to na przykład okres Mikołaja, okres jasełek w szkole i nie w każdy dzień zgłoszony uczestnik mógłby w tym dniu wystąpić, kiedy ja wyznaczam. Przy ok.180 zgłoszeniach praktycznie 70% zgłasza informacje, kiedy chcą lub kiedy nie mogą wystąpić. Logistyczne ogarnięcie tego wszystkiego jest najtrudniejsze. W dodatku, często, kiedy jest już harmonogram przygotowany, zaczynają się telefony, że jednak wtedy nie może, że coś tam się stało – i muszę poprawiać, dopasowywać, uzgadniać na nowo. Staram się jakoś wybrnąć z tej sytuacji tak, żeby dzieciaki, młodzież czy dorośli, którzy się przygotowali, wystąpili w naszym konkursie. MłoDeK – Kto funduje nagrody?
RG – Od 23 lat honorowi patroni, czyli ksiądz biskup Piotr Skucha – jest od początku z nami, a z tego co wiem, ostatni raz w tym roku. Funduje Złotą Kantyczkę oraz nagrodę rzeczową dla zdobywcy Złotej Kantyczki. Prezydent Miasta Jaworzna również funduje swoją nagrodę od 23 lat. Podobnie od 23 lat jest z nami zawsze Wydział Edukacji i Wydział Promocji z Urzędu Miejskiego. W tym roku dołączył także Tauron Wytwarzanie
MłoDeK – Czyli w tym roku będą uczestnicy bardziej zadowoleni z nagród niż wcześniej?
RG – Mam nadzieję, że tak, aczkolwiek zwykle wszyscy chwalą sobie nagrody. Jednak ogromna liczba zgłoszeń może wpłynąć na większą liczbę nagrodzonych. To już decyzja jurorów. Nigdy im nie ograniczam liczby nagrodzonych. Jurorzy czasem uznają, że trudno wybrać kto, kto był lepszy, więc przyznają nagrody ex aequo. U nas jest zawsze bardzo duża nagród, do tej pory to było około 40 nagród, zobaczymy jak w tym roku.
MŁ – Pytałem o problemy, teraz więc zapytam, jaka frajda z tego płynie dla organizatorów?
Renata Gacek – Głównie taka, że z roku na rok mamy coraz więcej zgłoszeń, że chcą u nas właśnie brać udział w eliminacjach i to nie tylko z naszej diecezji, lecz mogę śmiało powiedzieć, że zgłaszają się z niemal całej Polski Południowej, a nawet z Wrocławia, z Łodzi. Chcą być właśnie u nas przesłuchiwani. To mi daje dużą frajdę, bo świadczy to o tym, że warunki, które im stwarzamy do występów są naprawdę bardzo wysokie i profesjonalne.
MłoDeK -Kto w tym roku sędziuje?
RG – W tym roku mamy takie bardzo zacne grono jury, to jest: pani Natalia Smagacz, zastępca dyrektora Atelier Kultury, nauczyciel muzyki. twórca i prowadząca zespół Zadyrygowani, twórczyni zespołów wokalnych, sama też jest wokalistką. W jury od 23 lat jest również pani Janina Lazur, która jest nauczycielem religii, również śpiewa sama oraz jako czynny kiedyś nauczyciel prowadziła zespoły muzyczne. I jest pan Grzegorz Gołas, który jest muzykiem, jest instrumentalistą, jest wokalistą, a kiedyś realizatorem dźwięku w Młodzieżowym Domu Kultury.
MŁ – Poproszę jeszcze o krótkie podsumowanie dzisiejszego dnia.
Renata Gacek – Niektórzy wykonawcy stawiali nas na baczność, mieliśmy ciarki na skórze, ale były też takie, które chyba nie zostały do końca przemyślane przez nauczycieli, bo na tym etapie eliminacji nie powinny się były znaleźć, ale tylko dwa. Pozostałe były naprawdę na dobrym poziomie.
MłoDeK – Dziękuję.
zdjęcia N. Urant

