Na deskach sali widowiskowej MDK im. Jaworzniaków brawurowo zatańczył Teatr Tańca „Kwieciste Gwiazdy” z Kiwerc (Ukraina). Grupę taneczną tworzą m.in. wychowankowie Rodzinnego Domu Dziecka – wielu z nich nie tylko tańczy, lecz również uczy tańca, bowiem na Ukrainie taniec, a szczególnie balet, jest ulubiona formą rozrywki. Tak przynajmniej twierdzi pan Sławomir Tomasz Osiński, prezes stowarzyszenia „Dziecięce Artystyczne Koncerty Integracyjne Dajmy Dzieciom Uśmiech”, który poprowadził koncert i opowiedział o 15 tysięcznej miejscowości na Ukrainie, w której działa 20 (!) zespołów tanecznych. On właśnie wypatrzył, zachwycił się i postanowił wypromować ukraiński zespół baletowy, który liczy ponad dwustu tancerzy w wieku od lat trzech do kilkudziesięciu i tańczy – wszystko!
Do Jaworzna zawitała niewielka część zespołu, bowiem pan Sławomir organizuje nieustannie występy „Kwiecistych Gwiazd” w całej Polsce, zapraszając po kilku, kilkunastu tancerzy. Dla widowni występy baletmistrzów nie stanowią obciążenia finansowego – śliczne tancerki po występie przeprowadziły niezobowiązująca zbiórkę. Kto chciał, ten wrzucił parę groszy. Koszyk nie był specjalnie pełny. Reszta skorzystała bezpłatnie z przepięknego widowiska, w czasie którego można było podziwiać kunszt baletowy młodziutkiego zespołu, prezentującego tańce z całego świata – od Ukrainy po Chiny.
Gdyby ktoś chciał się przyczepić – to mógłby, ale po co? – dostrzec mankamenty w poziomie wykonawczym, jednak zupełnie bez powodu. Zespół nagrodzony został na tylu najróżnorodniejszych konkursach i festiwalach, że inne oceny są bez znaczenia. Prezentowany przez nich ponadgodzinny program obejmuje wiele układów tanecznych (tańce ludowe świata: ukraińskie, polskie, indyjskie,irlandzkie, rosyjskie, chińskie, hiszpańskie, brazylijskie itp. balet klasyczny, tańce współczesne, towarzyskie, etiudy taneczne, a nawet taneczne inscenizacje bajek. Bardzo młodzi wykonawcy wnosili do baletu nie tylko całkiem już dorosłe przygotowanie techniczne, lecz również nieprawdopodobną energię, zapał i miłość do tańca – tańczyli nawet za kulisami!
A przy tym nie tylko tańczą. Są całkowicie wystarczalni. Sami wybierają muzykę, do której chcą tańczyć, sami przygotowują choreografię. I co najbardziej zaskakujące – sami projektują i szyją kostiumy, których już wykonali (od 1996 r) aż cztery i pól tysiąca. A wszystkie przepiękne, estetyczne, klimatyczne i folklorystyczne. Trudno było od nich oderwać wzrok.
W Jaworznie wystąpili dwukrotnie – przed południem dla młodzieży szkolnej – dzięki p. Grażynie Fornal, która zorganizowała widownię ze szkół SP nr 7 i nr 20 (inne nie chciały!), wieczorem dla wszystkich chętnych.
Widowisko zostało przyjęte z ogromnym uznaniem, o czym świadczyły nie tylko gromkie oklaski, chęć oglądania kolejnych tańców – a nieśmiały Prezes prowadzący program baletowy pytał raz za razem czy widzowie przypadkiem nie są już znużeni, bo przecież karnawał, a tańczyli tylko baletmistrze na scenie, widowni do tańca nikt nie podrywał… i widownia chciała jeszcze i jeszcze, choćby sambę na bis.
Sami tancerze także nie kwapili się do opuszczenia sceny, która bardzo im się spodobała, tak jak i atmosfera panująca w MDK. Na finał krzyknęli entuzjastycznie – chcemy wystąpić raz jeszcze, zaproście nas. A może nie tylko jeden raz?
Świeżość i entuzjazm zespołu Kwieciste Gwiazdy z pewnością potrafią zachwycić nawet tych, którzy na potańcówkach podpierają ściany. Oby wrócili jak najszybciej.