Wolnoć, Tomku, czyli konkurs talentów

IX Konkurs Talentów „Szału nié ma” odbył się 20 lutego 2019 roku, w dniu imienin Eleuterii, które to imię oznacza z greki wolny, niezależny – i na wolność stawia regulamin konkursu, w którym wolno wystąpić każdemu bez względu na wiek, wyznanie czy przekonania polityczne – byle miał choć odrobinę talentu. W tegorocznym konkursie pojawiło się najwięcej – i to nie może dziwić, bo naród polski jest szczególnie uzdolniony muzycznie (w dzieciństwie) – wokalistów. Oczywiście ważniejsze jest wykonanie niż repertuar, ale – podpowiedzmy (my dorośli) im (dzieciom), jakie piosenki odpowiednie do wieku i wartościowe ze względu na kompozycję i tekst mogą wykonać, jaka muzyka zawiera wyrazisty rytm, a jednocześnie może być balsamem dla uszu nietańczących. Nauczmy ich szacunku do języka, który nie jest jedynie skomplikowanym narzędziem do opisu rzeczywistości, lecz także wyrafinowanym instrumentem do wygrywania subtelnych stanów psychicznych oraz wysoce złożoną maszynerią, kreującą rzeczywistość. Zaprawdę, łzy mogły się polać rzęsiste, gdy słyszało się polszczyznę wybitnych twórców zmiętoszoną, wyrzuconą z aparatu mowy byle jak, bez zachowania jakiejkolwiek z zasad recytacji. Zaprawdę, można było utwierdzić się w przekonaniu o bezpłciowości, płytkości i trywialności twórczości niektórych znanych wykonawców polskiej muzyki rozrywkowej, naśladowanych, nie wiadomo dlaczego, przez niewinną młodzież, przyszłość naszego narodu. Ktoś mógłby, w odpowiedzi na tę zrzędliwą nutę, wygwizdać całą wypowiedź, podkreślając fakt, że ważne są zaangażowanie dzieci, rozwijanie ich wrażliwości i promowanie właściwego sposobu spędzania czasu wolnego. Całkowicie się z tym zgadzam! Po co więc wypisujesz te uwagi? – zapyta ktoś. A po to, aby móc nawiązać do tytułu i wkleić do tego akapitu zdania: „Wszystko wolno. Wolnoć, Tomku, …w swoim domku. A konkurs odbył się nie w domku, ale Młodzieżowym Domu Kultury”.
Mimo pewnego pierwiastka niedosytu (niedostatku) podczas oglądania prezentacji, przeważały jednak uczucia radości i satysfakcji. Z prawdziwą przyjemnością słuchało się kompozycji do słów Jana Brzechwy z ekranizacji „Akademii Pana Kleksa”, wydobywało z popularnych piosenek głosy przeszłych wokalistów, patrzyło na przejęte małe tancerki i stremowaną, uroczą Alę, najmłodszą uczestniczkę „Szału nié ma”, która zdumiała mocnym, intrygującym głosem, niespodziewanym u trzyletniej dziewczynki.
Gdybym dostąpił zaszczytu zostania jurorem, przyznałbym Grand Prix – nagrodę nad nagrodami – Maestro Zygmuntowi Kobiałce za wykwintną kompozycję do spektaklu „Lucjan, lew, jakiego nie było”. Pozostałe zaś miejsca (wszystkie pierwsze!) zajęliby uczestnicy, którzy zdecydowanie zdystansowali pozostałych. Z pewnością są to: Zofia Psiuk, ucząca się gry na skrzypcach zaledwie od półtora roku, która przełamała ciamkowatość kultury masowej finezyjnym wykonaniem wariacji na temat „Panie Janie”, Maja Sułkowska, skupiająca uwagę subtelnym, bezpretensjonalnym wykonaniem piosenki „Miłość rośnie wokół nas” oraz niepodważalnie profesjonalna podopieczna pana Mariana Folgi, Lidia Malinowska, wykonująca taniec połączony z mrożącą krew w żyłach akrobatyką.
Zgodziła się ze mną starannie wybrana komisja konkursowea, którą stanowili: pan Józef Urbanik (przewodniczący), a także ekspert w dziedzinie tańca i muzyki, znana i utytułowana instruktor z Klubu MCKiS „Podłęże”, gość honorowy, pani Aneta Szczyrzyca oraz wicedyrektor MDK, pani Lucyna Stanisławska, dyplomowana plastyczka. Przyznając nagrody i wydając iście salomonowy wyrok, jurorzy wykazali się niezwykłą wrażliwością, wysublimowanym gustem i rozwagą.
Po obradach przebiegających, wedle słów pana przewodniczącego, wyjątkowo zgodnie, przyznali kilka pierwszych, drugich i trzecich miejsc w różnych kategoriach. Nagrody otrzymali:
I miejsce (Szalony Wokalista) – Kacper Habowski z Klubu „Niko”/SP nr 20
I miejsce (Szalona Tancerka) – Lidia Malinowska z MDK
I miejsce (Szalona Wokalistka) – Alicja Habowska (w kategorii przedszkoli)
I miejsce (Szalona Skrzypaczka) – Zofia Psiuk
Tuż za nimi:
II miejsce (Szalony Tercet Taneczny) – Amelia Chmielarz, Wiktoria Jakóbik, Julia Majka z PM nr 18 w Jaworznie
II miejsce (Szalona Wokalistka) – Martyna Lichocka z Klubu „Niko”
III miejsce (Szalona Wokalistka) – Maja Nawrocka z Klubu „Niko” (w kategorii przedszkoli)
III miejsce (Szalona Wokalistka) – Maja Sułkowska z Klubu „Niko” (w kategorii szkół podstawowych)
III miejsce (Szalona Wokalistka) – Maja Nawrocka z Klubu „Niko” (w kategorii przedszkoli)
III miejsce (Szalona Plastyczka) – Aleksandra Jakowczyk z MDK.
Wszyscy pozostali występujący otrzymali wyróżnienia, otrzymując upominki ufundowane przez Wydział Promocji, Kultury i Sportu Urzędu Miejskiego w Jaworznie, przedsiębiorstwo TAURON oraz „Biuro-LAND”.
Na szczególne podkreślenie zasługuje osoba pani Katarzyny Habowskiej, bez której tegoroczny konkurs nie nabrałby odpowiedniego kształtu, formy na miarę ambicji i zdolności współorganizatorki.