Św. Walenty z wykształcenia był lekarzem, z powołania duchownym. Żył w III w. Cesarz rzymski za namową swoich doradców zabronił się żenić młodym mężczyznom w wieku od 18 do 37 lat, uważał bowiem, że najlepszymi żołnierzami są legioniści niemający rodzin. Zakaz ten złamał biskup Walenty i błogosławił śluby młodych legionistów. Został za to wtrącony do więzienia, gdzie zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda mówi, że jego narzeczona pod wpływem tej miłości odzyskała wzrok. Gdy o tym dowiedział się cesarz, kazał zabić Walentego. W przeddzień egzekucji Walenty napisał list do swojej ukochanej, który podpisał: „Od Twojego Walentego”. Egzekucję wykonano 14 lutego 269 roku.
I tak zaczęło się święto zakochanych, najpierw w południowej i zachodniej Europie. W Polsce walentynki przyjęły się dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX w. Pojawił się wówczas także nowy dla naszej literatury rodzaj wiersza tzw. walentynka (fr. valentin) krótki wierszyk o charakterze miłosnym, najczęściej zawiera wyznanie uczuć. Oto przykład:
Kochać, znaczy tworzyć, rzeźbić miłość w barwach jutrzenki.
Kochać, znaczy być, chcieć być tylko po to, aby być z nim.
Kochać, znaczy miłować, miłować nad wszystko
co skończone i nieskończone.
Kochać, znaczy po prostu kochać… (autor nieznany)
W dniu św. Walentego w MDK nie mogło zabraknąć piosenek o miłości. Na warsztaty wokalne przybyli mimo ferii wychowankowie z grup: Beautiful Angels oraz Kantylenki. Wprowadzeniem do warsztatów zajęła się gościnnie Pani kierownik – Renata Gacek – ćwicząc poprawne oddychanie, a także nienaganną dykcję. Okazało się, że uczestniczki mają świetnie pracujące przepony, a łamańce językowe wypowiadają z taką łatwością, jak by to była dziecięca wyliczanka. Druga część spotkania to piosenki o miłości „Zakochani” Natalii Kukulskiej z kultowego filmu o tym samym tytule, „Serduszko puka w rytmie cha-cha”, „Zakochani są wśród nas”, „My heart will go on” i wiele innych.
Gdyby ktoś chciał połączyć wierszyki, piosenki, prezenty i całuski z przeżyciem duchowym, może odwiedzić kościół w Bieruniu (najbliżej Jaworzna, raptem dwadzieścia kilka km), który od 28 lutego 1961 r. jest w posiadaniu relikwii św. Walentego, corocznie całowanych przez rzesze wiernych idących na kolanach dookoła ołtarza. Całuśny święty – bez dwóch zdań. (NASmA)
