Rok 2019 jest rokiem wielu jubileuszy. Siedemdziesiąt pięć lat temu powstało Towarzystwo Przyjaciół Żołnierza, którego kontynuatorką jest Liga Obrony Kraju. Na czele Biura Zarządu Wojewódzkiego LOK w Katowicach stoi dyrektor płk Ryszard Kasprzyk. On to właśnie jest organizatorem Otwartego Konkursu Recytatorskiego Wierszy i Pieśni o Tematyce Patriotycznej. Zaproponował uczczenie setnej rocznicy wybuchu powstań śląskich, których efektem było wyrwanie spod jarzma pruskiego zaborcy Śląska, którego ludność, mimo wielowiekowego oddzielenia od polskiej macierzy, czuła się związana z Polską.
Jaworzno było wówczas częścią Małopolski (do r. 1975), więc mieszkańcy nie brali bezpośredniego udziału w walkach, które rozpoczęły się od Masakry w Mysłowicach, w której wyniku zabito 7 górników, 2 kobiety i 13-letniego chłopca, a liczby rannych nie udało się ustalić. I powstanie pod wodzą Alfonsa Zgrzebnioka wybuchło 16 sierpnia 1919 r.,objęło głównie powiaty pszczyńskie i rybnicki oraz część okręgu przemysłowego. Stłumione zostało przez Niemców do 26 sierpnia 1919 r. Rząd Polski, który był zaangażowany militarnie w wojnę polsko-bolszewicką, nie mógł wesprzeć powstania. Wybuchło więc drugie i chociaż Komisja Międzysojusznicza zażądała wstrzymania walk, Zgrzebniokowi udało się uzyskać dostęp Polaków do tymczasowej administracji, likwidację znienawidzonej niemieckiej policji Sipo oraz udział w nowych organach bezpieczeństwa. W ten sposób cele powstania zostały osiągnięte, zaś Polacy uzyskali znacznie lepsze warunki do kampanii przed plebiscytem. To jeszcze nie był koniec walk, ponieważ nie osiągnięto założonych celów. Ślązacy postanowili walczyć dalej. III powstanie śląskie wybuchło w nocy z 2 na 3 maja 1921 r. i było największym zrywem powstańczym Ślązaków w XX w. W czasie III powstania doszło do dwóch dużych bitew powstańców z Niemcami w rejonie Góry Świętej Anny i pod Olzą. Były to najkrwawsze starcia w czasie powstań śląskich. W 1922 r. podpisano w Genewie konwencję w sprawie Śląska, według której obszar przyznany Polsce powiększony został do ok. ⅓ spornego terytorium. Konwencja była korzystna dla Polski jeśli chodzi o istniejące na nim obiekty przemysłowe. Polsce przypadło 50% hutnictwa i 76% kopalń węgla. Włączenie części Górnego Śląska do Polski stało się faktem. Uchwałą Sejmu RP VIII kadencji z 20 lipca 2018 rok 2019 został ustanowiony Rokiem Powstań Śląskich.
Temat entuzjastycznie podjęła młodzież 12 szkół z Mysłowic (II LO), Sosnowca (SP nr 9 i Technikum nr 1) Radomska (II LO) i oczywiście z Jaworzna(SP nr: 2, 7, 11, 18, LO 1, 2 i 3 oraz ZSP nr 4) – razem ponad czterdzieścioro recytatorów i pieśniarzy.
W jury konkursu zasiadły same panie: Barbara Chuderska, Renata Gacek, Barbara Knot i Konstancja (Kocia) Zarzycka.
Nad całością po raz ósmy czuwała pani Ewa Szpak.
Przed konkursem dyr. płk. Ryszard Kasprzyk wręczył odznaczenia zasłużonym dla LOK-u.
Zmagania konkursowe były dla części młodzieży bardzo stresujące, zdarzały się sytuacje, że zawodziła pamięć. Jednak z minuty na minutę forma rosła. Widownia mogła wysłuchać naprawdę bardzo interesujących tekstów poetyckich, wyszperanych z trudem w bibliotekach i muzeach powstańczych. Zabrzmiały słowa poetów – powstańców śląskich, które zapewne rzadko można usłyszeć. Boleśnie zabrzmiała anonimowa prośba „Puść mnie matko do powstania, nie stój tak przed progiem bez twojego pożegnania, bez twojego pożegnania z domu wyjść nie mogę. Poszedł ojciec, poszedł starzyk, starsi bracia też i ja muszę się odważyć, i ja muszę się odważyć sama o tym wiesz” – wykonywana kiedyś przez Ryśka Riedla z Dżemem. Zaśpiewano również m.in. Czerwone słoneczko zespołu 2 plus 1, ale były przede wszystkim pieśni zupełnie nieznane, bardzo rzadko wykonywane.
Jurorki podkreśliły szczególną trudność, z jaką borykali się śpiewający – brak podkładów. Obecnie wystarczy sięgnąć do internetu, by znaleźć odpowiedni akompaniament. Nie tym razem! Trzeba było pomysłowości w wyszukaniu nut, znajomości co najmniej podstaw muzyki lub znalezienia dobrego wykonawcy melodii nagranej, albo granej na żywo. I to się znakomicie udało. Nawet za dobrze – jurorki debatowały nad przyznaniem miejsc i wyróżnień niezwykle burzliwie i długo. Próbowały nawet obejść ustalenia regulaminowe, by przyznać więcej miejsc. Lecz organizatorzy byli nieugięci – żadnych ex aequo, wszystko zgodnie z regułami, po wojskowemu.
Zatem wyniki:
kategoria poezja:
I m. Julia Sierakowska (I LO Jaworzno)
II m. Bartosz Paluch (II LO Jaworzno)
III m. Paulina Kopeć (ZSP nr 4 Jaworzno)
IV m. Szymon Smoliło (I LO Jaworzno)
V m. Igor Kasperczyk (SP nr 7 Jaworzno)
wyróżnienia: Paweł Mrzygłód (II LO Mysłowice), Anna Janikowska IIILO Jaworzno) Weronika Fąferek (SP nr 9 Sosnowiec)
kategoria pieśń patriotyczna
I m. Alicja Dudała (SP nr 9 Sosnowiec)
II m. Barbara Maro n (II LO Radomsko)
III m. Natalia Wołowiec (II LO Mysłowice)
IV m. Joanna Łukowicz (ZSP nr 4 Jaworzno)
V m. Zuzanna Kramarz (III LO Jaworzno)
wyróżnienia: Kaja Jończyk (ZSP nr 4 Jaworzno), Rozalia Urbanik (III LO Jaworzno), Wiktoria Bryl (II LO Jaworzno)
zespołowo:
I m. II LO Mysłowice
II m. I LO Jaworzno
III m. SP nr 9 Sosnowiec
IV m. III LO Jaworzno
V m. ZSP nr 4 Jaworzno
VI m. SP nr 7 Jaworzno
Dodatkową trudność konkursu stanowi stworzenie czteroosobowego zespołu – dwoje recytatorów i dwoje śpiewaków. Nie każda ze szkół potrafiła wytypować taką ekipę, stąd wyniki zespołowe znacznie się różnią do indywidualnych.
Jurorki podkreśliły fakt, że choć regulamin nie przewidywał rozróżnienia wiekowego, młodzi ludzie ze szkół podstawowych w niczym nie ustępowali starszym koleżankom i kolegom. Szczególne uznanie panie wyrażają wykonawczyni własnego wiersza o naprawdę bardzo dobrym poziomie literackim. Kto wie, być może w Jaworznie zadebiutowała poetka, która zabłyśnie kiedyś na literackim panteonie – czego szczerze życzymy .