W ICH ŻYACH PŁYNIE ZŁOTA KREW… – 60-LECIE HDK W POLSCE

Niedawno świętowaliśmy okrągłą rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Kilka miesięcy po tym wspaniałym wydarzeniu, gorejące w sercach rodaków szlachetne ideały pozwoliły wzniecić prawdziwy pożar czerwonokrzyskiej iskierce. Polskie Towarzystwo Czerwonego Krzyża Powstało już w 1919 roku. „Wkrótce 100-lecie!” – przypomniała pani Anna Grelowska. Tegoroczne spotkanie miało na celu przypomnienie, iż w Polsce od sześćdziesięciu lat, od roku 1958, oficjalnie działa Honorowe Krwiodawstwo, chociaż wolontariusze z Polskim Czerwonym Krzyżem na piersi już kilkanaście lat wcześniej powołali do istnienia pierwsze stacje pobierania, konserwacji i przetaczania krwi.
Prezes jaworznickiego oddziału PCK w filmowej realizacji swoich podopiecznych przybliżyła historię organizacji.
– Początki istnienia naszego oddziału nie były łatwe – opowiadała na tle historycznych już zdjęć – tuż po wyzwoleniu miasta zmagaliśmy się z problemami powojennych zniszczeń. Nawet szpital wymagał zmiany siedziby – jego rolę przejął budynek przy ulicy Grunwaldzkiej 28, gdzie obecnie znajduje się… Sąd Rejonowy. Upadającą służbę medyczną Jaworzna postanowił uzdrowić dr Bolesław Spisak. Z godną swego fachu chirurgiczną precyzją usprawnił szpitalnictwo, a jego aktywny udział w społecznym życiu PCK rozpropagował idee honorowego krwiodawstwa w Jaworznie. Od tego momentu akcja prężnie funkcjonuje i rozwija się, z dnia na dzień gromadząc nowych członków, którym drogę wskazują zasługi weteranów. Doświadczeni działacze wznieśli potężny filar jaworznickiego krwiodawstwa, czego dowodem są liczne wyróżnienia rozdane za zasługi i lata służby w szeregach Polskiego Czerwonego Krzyża.
Prelekcję zakończyła najważniejsza dla działaczy część – wręczenie wyróżnień.
Pan Kazimierz Małutowski otrzymał Odznaczenie Honorowe PCK I stopnia, co oznacza ponad 21 lat (!) czynnej aktywności w organizacji. Krócej, lecz równie efektywnie działają medaliści III stopnia – ordery za ponad 8 lat służby otrzymało troje wolontariuszy – Mirosław Syguła, Jarosław Guzik i Wanda Jakowczyk. Odznaki ZHDK trafiły do ponad 20 osób – to oni pokazują, jak naprawdę powinno przelewać się krew! Order I stopnia to aż 15-18 litrów cennego płynu, którą oddał każdy z odznaczonych tym laurem.
Najważniejszym wyróżnieniem Polskiego Czerwonego Krzyża jest jednak Kryształowe Serce. Medal ten otrzymało dotychczas pięcioro jaworznian, lecz podczas obchodów 60-lecia polskiego krwiodawstwa skład ten powiększył się o kolejnego weterana – order za wybitne zasługi dla czerwonokrzyskiej organizacji otrzymał Czesław Kożuch.
Ponadto wręczono medale m.in. władzo miasta i firmom za szczególne wsparcie w finansowe i merytoryczne w działalność PCK.
Patronat nad wydarzeniem objął prezydent miasta Jaworzna – Paweł Silbert, który wystosował list gratulacyjny do pani Anny Grelowskiej oraz wszystkich nagrodzonych wolontariuszy.
Ciepłe słowa wsparcia i uznania wypłynęły także spod pióra posłów na Sejm – Dariusza Starzyckiego i Pawła Bańkowskiego oraz Naczelnika Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych – Małgorzaty Helbin-Więcek.
Wielkim zaangażowaniem wykazali się przedstawiciele szkoły technicznej CKZiU. Uczniowie aktywnie wzięli udział w przygotowaniu uroczystości – nie tylko pomagając pani Ani w rozdawaniu licznych laurów, lecz także dokumentując całe wydarzenie i organizując… artystyczną część spotkania, która uświetnił zespół muzyczny „Absolwenci”.
Boys-band składa się z pięciu muzyków, to Adrian, Czaja, Gabriel, Kuba i Norbert. Czterej z nich są absolwentami Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Jaworznie – stąd pomysł na nazwę zespołu. Swoją przygodę ze sceną zaczynali grając na szkolnych apelach. Więź, którą udało się im zbudować z odbiorcami, była wręcz magiczna. Adrian genialnie zagrał piosenkę „Hej Wy” autorstwa Korteza. W repertuarze znalazły się również kreatorskie utwory boys–band ‘u takie jak: „Pierwszy”, „Dum-Dum”, „Apatia”, „Słodki”, „Hołd”, czy „Pazur-blues”.
Młodzi artyści włożyli dużo pracy oraz serca w to, aby wszystko wyszło profesjonalnie i znakomicie świadczy o mocnym zaangażowaniu emocjonalnym zespołu w wydarzenie. Rockowe wykonanie utworów nadało uroczystym obchodom niezwykłego charakteru – wprowadziło słuchaczy w pewnego rodzaju stan melancholii związany z przeszłością Polskiego Czerwonego, a jednocześnie pobudziło krew do mocniejszego krążenia w żyłach – a o to przecież chodzi.
Zakończeniem ceremonii 60-lecia organizacji był drobny poczęstunek oraz spotkania odznaczonych, honorowych gości z przedstawicielami PCK. Nas też zaproszono. Dziękujemy.

Michał, Rafał i Patryk (tekst i zdjęcia)

 

Post Author: MDK